W jednym z poprzednich postów pisałem, że nie da się za bardzo zwiedzać modernistycznych osiedli nic o nich nie wiedząc. Jednak nawet jeśli nie wiemy nic o ich architekturze, to wystarczy wyobrazić sobie czasy, w których powstawały, żeby uświadomić sobie, jak dalece inne było wówczas podejście do budowania mieszkań i jak potężną rewolucję do miast wprowadził modernizm. I opowiedzieć sobie…
Miesiąc: lipiec 2015
Osiedle Schillerpark w Berlinie
Osiedle przy Schillerpark leży najbliżej centrum spośród wszystkich sześciu modernistycznych zespołów mieszkaniowych Berlina z listy UNESCO. Ma jeszcze spokojniejszy klimat, niż odwiedzone przez nas wcześniej Siemensstadt. Budynki są bardziej kameralne, nie stoją w rzędach jak honorowa gwardia, tworzą dostępne, ale jednak częściowo zasłonięte od strony ulic podwórka. Nic dziwnego, bo osiedle przy Schillerpark projektowała inna ekipa modernistów. A pierwsze skrzypce…
Osiedle Siemensstadt w Berlinie
Zwiedzanie wpisanych na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO berlińskich osiedli zaczęliśmy od Wielkiego Zespołu Mieszkaniowego Siemensstadt (Grossiedlung Siemensstadt). Powód był stricte praktyczny – mieszkaliśmy stosunkowo niedaleko. Ikona osiedla Siemensstadt – „Krążownik” wg projektu Hansa Scharuona Pierwsze wrażenie – cicho, wręcz sennie. Atmosfera przedmieścia, bez tzw. „życia ulicy”. I w sumie nic dziwnego, bo moderniści świetnie radzili sobie z budowaniem bloków…
Jak z dzieckiem zwiedzać modernistyczne osiedla
– Tato, a co będziemy dzisiaj robić – pyta siedmiolatka drugiego dnia w Berlinie. Spokojnie, w tym roku to był drugi dzień, ale wcześniej córka była już w Berlinie trzykrotnie. Pierwszy dzień upłynął na jeżdżeniu metrem i kilku godzinach w Muzeum Historii Naturalnej. – Pojeździmy rowerami po Berlinie – odpowiadam, mając cień nadziei, że to wystarczy. – Super! Ale gdzie…
Klątwa nad Parkiem Miejskim „Ogrody Łobzów” – czyli „nokałtownik” w akcji
O Parku Miejskim „Ogrody Łobzów” Krowoderska.pl napisała już wiele. Że dzieci dokonały obywatelskiego zajęcia placu zabaw, że miasto buduje wolno, że szybko delegalizuje, i że jest mały i plastikowy (tu, tu i tu). Dla dzieci jednak te wszystkie formalne przepychanki nie są interesujące (zresztą dla kogo są?). Dla kilkulatka liczy się przecież przede wszystkim dobra zabawa. I własnie od tej strony patrząc,…
Wakacyjnie – czyli o tym, co ma do zaoferowania polska wieś
Nie masz pomysłu na wakacje? Zapraszamy do nas! Oferujemy miejsca noclegowe i wiejską kuchnię, sprzęt rekreacyjny, w tym basen o średnicy 4 metry i trampolinę. Najmłodszym udostępniamy dwumetrowego rekina – gratis. Co oferujemy? Ciszę, spokój i bezpieczeństwo, czyste powietrze i wodę oraz niepowtarzalny mikroklimat, zdrową żywność, dzikie tereny i bliskość natury, niezapomniane przeżycia, gościnność i miłą atmosferę. Aha, nie zapomnijcie…