Nigdy w życiu nie trzepałem dywanu, bo w naszym domu ich po prostu nie było. Trzepak jednak nigdy nie był mi obcy, powiem więcej, trzepak zawsze dobrze mi się kojarzył. Nie z obowiązkami domowymi, nie z czyszczeniem dywanów, a z zabawą, czasem wolnym i szaleństwem. Z zawrotami głowy od za dużej ilości fikołków, z pierwszymi próbami gry w siatkówkę piłką…
Miesiąc: marzec 2015

Gdzie byliśmy, gdzie jesteśmy i gdzie zmierzamy – czyli krótko o buspasach
Większość amerykańskich prezentacji, w których brałem udział przez ostatnie kilka lat, zawiera ten sam obowiązkowy slajd. Przesłanie towarzyszące temu slajdowi, mimo przeróżnej formy, jest identyczne. Czasem przekaz jest zakamuflowany, czasem podany jak na dłoni. Ale zawsze jest, niezależnie od dziedziny. Taki standard korporacyjny… Wszędzie spotykam slajd: „Gdzie byliśmy, gdzie jesteśmy i gdzie zmierzamy”. Idea jest prosta. Pokazać jak dużo już…

Luźne kalkulacje motoryzacyjne
Chciałem dzisiaj przedstawić garść luźnych motoryzacyjnych kalkulacji. Wszystkie one mają pośredni związek z drogami, tymi w terenie zabudowany i poza nim, z korkami, a także bezpieczeństwem. Bazą do każdej kalkulacji jest prędkość, o której pisaliśmy już wielokrotnie, głównie w kontekście przepisów, ograniczeń, mandatów i bezpieczeństwa. Każdy wie, że jadąc szybciej dojeżdżamy do celu w krótszym czasie. To przecież podstawy fizyki,…

Plac zabaw w Paryżu – przykład niewarty naśladowania
Moja ostatnia wizyta w Paryżu obfitowała w atrakcje dla dzieci. Odwiedziliśmy przeróżne wystawy, parki, ogrody i place zabaw – mimo zimowej pogody. I właśnie wizytę w jednym ze słynnych paryskich parków chciałbym opisać. A było niezbyt przyjemnie… Paryż od zawsze kojarzy mi się z perfekcyjną komunikacją miejsca, z przemyślanymi rozwiązaniami komunikacyjnymi (o tym będzie w jednym z kolejnych wpisów), z…

Chcesz kupić rower? Nie kupuj! Weź wędkę i jedź do Amsterdamu!
Jakiś czas temu opublikowałem 10 fotografii z Amsterdamu (Amsterdam – rowerowa stolica świata). Fotografie fotografiami, jednak największe zaciekawienie czytelników wzbudziły niektóre fakty dotyczące rowerów. Głównie chodzi o liczby, które w odniesieniu do rowerów w stolicy Holandii są po prostu imponujące. Niektóre są tak zaskakująco wielkie, że sam zwątpiłem w ich prawdziwość i ponownie je sprawdziłem w różnych źródłach. Najbardziej chyba…

Teren ZaBUdoWanY z Lego
Teren ZaBUdoWanY działa już od 21 sierpnia 2014, do tej pory poruszyliśmy tematy raczej trudne i smutne. Rozmontowany budżet obywatelski, zanieczyszczenie powietrza, bezpieczeństwo na drogach, brak nowych parków… Teraz zatem pozytywny i optymistyczny wpis. Bez żadnego narzekania, z tak zwanym „bananem na twarzy”. Czas na wpis o Lego. A Lego to przecież sama przyjemność w najczystszej postaci! Co Lego ma…
Co nam mówi „Żagiel” Libeskinda?
„Żagiel” od strony Placu Defilad, fot. Piotr Kozanecki Żagiel Libeskinda to była pechowa inwestycja. Gdyby nie globalny kryzys ekonomiczny, prawdopodobnie byłby już od 2-3 lat zasiedlonym budynkiem. A tak, perypetie ekonomiczne, na które nałożyły się protesty mieszkańców związane z dostępnością światła do sąsiadujących obiektów i cofnięte pozwolenie na budowę, zaowocowały tym, że Warszawie zaczął grozić ponad 200-metrowy „szkieletor”. A dla…

Wybrukuj mój świat na żółto i na niebiesko
Mieszkałem kilka lat przy ulicy Urzędniczej w Krakowie, niedaleko skrzyżowania z Królewską. Kto zna Kraków, ten wie, że jest to dość ruchliwe i głośne miejsce. Przystanki tramwajowe powodują, że życie toczy się do późnych godzin wieczornych, a postój taksówek sprawia, że trwa czasem nawet całą noc. Słychać zapalanie i pracę silników (szczególnie w zimie, gdy taksówkarze zmuszeni są uruchomić ogrzewanie),…

Opona jako element krajobrazu – praktyczne zastosowania
Opona była dla mnie zawsze integralną częścią krajobrazu. Była, bo myślałem, że to minęło. A tu niespodzianka. W sieci znaleźć można poradniki i artykuły co i jak można z opony wyprodukować. Nawet Castorama pisze o tym na swojej stronie! Można kupić huśtawki zrobione z zużytych opon oraz kwietniki. W najbliższym otoczeniu tylko przez kilka dni znalazłem ich całkiem sporo. W…