Straż Miejska wspiera mieszkańców w walce ze smogiem

Wczoraj miałem przyjemność rozmawiać ze Strażnikami Miejskimi. Prawdziwą przyjemność. Jak do tego doszło?

Wybrałem się z synem na plac zabaw. Naszą uwagę zwróciła dziwna mgła nisko zawieszona nad całą okolicą. Zarówno rodzice, jak i dzieci na placu zabaw co chwilę rozglądały się ze zdziwieniem i wąchały powietrze, które coraz bardziej zaczynało śmierdzieć. Okazało się, że na niedaleko położonych ogródkach działkowych ktoś coś palił. Najpierw myśleliśmy, że liście, ale potem sądząc po zapachu, w ogniu znalazły się także inne przedmioty. Pewnie jakieś śmieci, plastik, i bez wątpienia guma. Dziwny smród spowił całą okolice zawieszając się nisko nad ziemią.

Przechwytywanie - dym

Źródło: Wikipedia, © 2005 by Tomasz Sienicki

I w tym miejscu powinienem tradycyjnie ponarzekać na brudne powietrze, na ciężkie warunki w jakich żyjemy, na podtruwanie moich dzieci, na nieskuteczną politykę miasta…

Żeby nieco przełamać tradycyjny polski (a może krakowski?) pesymizm, chciałem krótko podzielić się pozytywnymi obserwacjami dotyczącymi Straży Miejskiej. Pracownicy tej służby raczej nie cieszą się popularnością. Wystawiają mandaty, montują znienawidzone fotoradary i karzą za picie piwa pod chmurką, a facebookowa strona „Zlikwidować Straż Miejską” cieszy się ogromną popularnością zbierając ponad 18 tysięcy lików.

Motto wspomnianej strony to „Zlikwidować Straż Miejską. Tych, co się nadają – wcielić do policji. Pozostałe 98% niech szuka innej roboty.” Nie znam wielu strażników miejskich więc nie mnie to oceniać. Interweniując w sprawie „zasmrodzonej” trafiłem jednakże na profesjonalną pomoc. Fachowo, miło i szybko. Strażnik dyżurny obiecał przyjazd patrolu, poinformował mnie, choć nie musiał, gdzie obecnie znajdują się patrole i dlaczego moja sprawa ma nieco niższy priorytet (podobno w tym samym czasie jakieś ciężkie ciężarówki niszczyły asfalt i chodnik). Po niecałych 30 minutach pojawił się patrol. Panowie ambitnie podeszli do zadania i bez wahania zaczęli szukać sprawcy zanieczyszczenia powietrza. Jednocześnie pochwalili moją obywatelską reakcję i przedstawili mi konsekwencje jakie grożą za spalanie w mieście „odpadków leśnych” lub co gorsza śmieci. Mandat do 500 zł lub sprawa sądowa i grzywna do 5 tysięcy złotych. Brzmi groźnie.

O czyste powietrze będę dalej walczył. Cieszy mnie jednak fakt, że po mojej stronie stoi Straż Miejska. I nie jest to pusta kampania społeczna, nie są to kolorowe bilbordy, polityczne zapowiedzi i obiecanki, a prawdziwa i skuteczna reakcja Strażników na skargę mieszkańca.

Dziękuję i proszę o więcej takich interwencji!

[ Dodano: 2014-10-01, 9.32 ]

Film obrazujący zdarzenie: Typowy jesienny dzień działkowicza w Krakowie.

dym

 

  91 comments for “Straż Miejska wspiera mieszkańców w walce ze smogiem

  1. ~cHUJ
    1 października 2014 o 17:20

    CHUJCHUJCHUJCHUJ

    • ~rychu
      1 października 2014 o 17:44

      dziękujemy że się pan przedstawił

      • ~kempes
        1 października 2014 o 18:17

        no cóż normalka w naszym fachu 🙂 kempes

      • ~Salvador
        2 października 2014 o 08:50

        Hehe 🙂

    • ~romano34
      1 października 2014 o 18:51

      pe..daŁ???

  2. 1 października 2014 o 17:46

    Głupia baba jesteś.

  3. 1 października 2014 o 18:20

    KAPUŚ I DEBIL NA DODATEK PODPIRDOL CAŁĄ SWOJĄ RODZINE KOMUCHU

    • ~romano34
      1 października 2014 o 18:48

      hm..nastepny nadający sie tylko do Rybnika…nie wstyd cie?

    • ~miki
      1 października 2014 o 22:17

      Ty jesteś głupi i tyle….jak ktoś pali plastikowe rzeczy to jest ok….ale chciało by się czystego powietrza i eko warzyw co….to ty jesteśDEBIL

    • ~Roger
      2 października 2014 o 07:44

      pan pomylił czasy chyba i bliżej panu no wschodnich sąsiadów

    • ~Salvador
      2 października 2014 o 08:50

      I kto tu jest komuch?! A nazwiesz tak też mieszkańców zachodnich krajów, dla których oczywiste jest, że przestępców należy tępić? Sam jesteś zdegenerowanym postkomuchem

  4. ~wodzik
    1 października 2014 o 18:21

    dla mnie jestes zwykłym kapusiem i donosicielem

    • ~romano34
      1 października 2014 o 18:47

      widać ze tez palisz liscie i wszystko wkoło…dlatego piszesz w ten sposob…wstydz sie..

    • ~Salvador
      2 października 2014 o 08:49

      A ty jesteś zwykłym komunistycznym degeneruchem, mentalnie zjechanym z góry na dół.

  5. ~Banan
    1 października 2014 o 18:33

    Bardzo słusznie pan postąpił – popieram a strażnicy miejscy są w porządku – to media wykreowały taki stereotyp strażnika ….

  6. ~mati
    1 października 2014 o 18:37

    Gość zachował się jak cywilizowany człowiek, ale w Polsce, która jest kulturowo w Azji i tak pozostanie kapusiem i donosicielem 🙂

    • ~Salvador
      2 października 2014 o 08:48

      To wynika z historii i społeczeństwa mentalnie zdegenerowanego komuną i okupacją. Dla homo-sovieticusów każde donoszenie to zło. Niestety, pokolenie homo-sovieticus musi wymrzeć i dopiero będzie normalnie

      • ~Salvador
        2 października 2014 o 09:32

        Aczkowliek możemy to przyspieszyć piętnując wszelkie postawy homo-sovietyczne, choćby na takim forum jak tu. Niech donoso-tępiciele wiedzą, że mogą nie mieć racji, że może nie być tak, jak ich od dziecka wychowywano

  7. ~blee
    1 października 2014 o 18:37

    nie chce mi sie tego wszystkiego czytac

  8. ~r.r.
    1 października 2014 o 18:40

    Brawo! Jestem zdecydowanie za takim postępowaniem. Spalanie śmieci odbywa się nie tylko jesienią i nie tylko na działkach. Osoby wpisujące idiotyczne komentarze albo są ignorantami, albo samobójcami.

  9. ~Obywatel
    1 października 2014 o 19:13

    No i bardzo dobrze, od tego Straż Miejska jest! Od źle zaparkowanych aut, mnie też interesuje jak chcę wyjechać do pracy i okazuje się, że nie da rady, bo sąsiad Nowak zastawił mi garaż. Zbyt szybko jadące samochody, które pieszych chcących przejść na drugą stronę ulicy mają w poważaniu, to też problem – fotoradary wskazane, tak samo jak progi zwalniające, strefy zamieszkania itp. Takie rzeczy ustala się z dzielnicowym Strażnikiem Miejskim na zebraniach z radą osiedla itp.

    Na moim podwórku codziennie ławki zajęte są przez spożywających alkohol kloszardów, a ja chcę wyjść z dzieckiem do piaskownicy, nie da rady – ławka zajęta. Zakłócanie ciszy nocnej, chcę się wyspać, na rano wstaję do pracy, a sąsiad muzę zapuszcza na full. Policja przeważnie nocą jest zajęta bardziej priorytetowymi sprawami, śmiało można dzwonić po Strażników.

    Reasumując, osobiście uważam Straż Miejską za potrzebną, nie jestem za jej likwidacją. Potrzebna jest służba, która odciąży Policję od tych pomniejszych spraw, które jednak też potrafią być dokuczliwe dla tych których dotkną. Dzwoniąc pod 997 usłyszymy, że patrole są zajęte i trochę sobie poczekamy, bo funkcjonariusze zajmują się pilniejszymi sprawami (gdzie występuje zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego), sprawy mniejszej wagi zostawmy dla Strażników i pozostawmy też samą Straż, bo tymi „pierdołami” też ktoś musi się zajmować.

    • ~Urlich
      1 października 2014 o 19:57

      Haha. Piszesz że dzwonisz po SM i są ale też że ławki pod blokiem codziennie są zajęte. To jednak są niepotrzebni jak co dzień tych samych pijaczków muszą haha

  10. ~wrocławianin
    1 października 2014 o 19:20

    Straż Miejska w dużych miastach jest niezbędna, bo na Policję nie można nigdy się doczekać. Strażnicy mają więcej czasu, poza tym są formacją powołaną do właśnie takich spraw jak zaśmiecanie, zanieczyszczanie, nielegalne wysypiska, porzucone zwierzęta, spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, przeklinanie, niszczenie mienia, złe parkowanie, psy bez kagańca czy smyczy. To jest też wszystko bardzo ważne! A Policja zwyczajnie na takie rzeczy nie ma czasu! Co chcielibyście usłyszeć w słuchawce dzwoniąc na Policję i zgłaszając jakąś potrzebę interwencji (zakładając likwidację takiej służby jak Straże Miejskie/Gminne) „przepraszam, funkcjonariusze dojadę zaraz jak tylko skończę interwencję ws. psa robiącego na trawnik w parku?”

    Ludzie, no zastanówcie się i weźcie pod rozwagę. Straż może wymaga reform, zmian, ale na pewno nie likwidacji.

    • ~Mario
      1 października 2014 o 19:28

      Straż Miejska jest niezbędna ….ciekawe rzeczy piszesz .Jak rozumiem rzeczniku tej formacji . Ani razu po zgłoszeniu interwencji nie chcieli przyjechać . Rozumiem że jak się wzywa do bezdomnych żuli od których nie wyciągną kasy to nie przyjadą.

      • ~Dżorcz
        1 października 2014 o 20:00

        To nie Straż Miejska jest potrzebna ale więcej Policji. Policja wcale nie jest od tych „szlachetniejszych” zadań a jest dalece bardziej skuteczna. Obecnie SM dostaje coraz więcej uprawnień, po to aby stać się de facto policją. Jeszcze chwila a jedyną różnicą pomiędzy obu formacjami będzie TYLKO możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę. STOP tworzeniom nowych służb, których zadaniem jest stawianie Polaka „do pionu”.

      • ~Roger
        2 października 2014 o 07:41

        najlepiej się wypowiadać gdy nie ma się pojęcia gratuluje

    • ~Wituś
      1 października 2014 o 20:50

      A teraz wyobraźmy sobie że ci sami strażnicy miejscy zostają wcieleni do policji i robią dokładnie to samo ale aby wydajność pracy była większa (Boże, jakież to nieroby są!!!) mają wykonywać podstawowe obowiązki policjantów! I co, szczęka opadła?! :-)))

      • ~semperfidelis
        1 października 2014 o 21:08

        O nie opadła – ten sam patrol właśnie robi interwencję dyżurnego policji dotycząca awantury domowej i co szczęka opadła , czekaj dalej i dalej i dalej:)

    • 2 października 2014 o 06:03

      widziałeś kiedyś strażnika zajmującego się psimi kupami,czy walczącymi z pijaństwem????????? oni wolą mandaty kierowcom wystawiać,a nie szarpać się (przecież można nawet oberwać)z pijakami.

      • 2 października 2014 o 08:35

        Głupoty piszesz. Widziałem i to nie raz. A czy ty zwróciłeś uwagę sąsiadowi jak jego pies zostawia prezent na ulicy czy skwerze ??????

  11. ~Johnny
    1 października 2014 o 20:01

    niemiec by skomentował -> obowiązek społeczny, polak komentuje -> kapuś. ot takie jest mniemanie polaków jesli każdy mysli tylko o swojej d***

    • ~fsd
      1 października 2014 o 22:15

      Hmm
      Dziadek w pewnie w UB, tatuś w SB a synek nawet do policji się nie dostał?

      • ~m.
        1 października 2014 o 23:34

        a nie wpadles jeszcze na pomysl, ze ta wspolna przestrzen spoleczna nalezy takze do ciebie. co rodzi nie tylko prawa ale i obowiazki. widzisz, ze jakis debil zaparkowal na chodniku czy na przejsciu to wyciagnij telefon. czemu? odpowiedz jest bardzo prosta, bo jesli tego nie zrobisz to przez to, ze ktos tam stoi i ty nic z tym nie zrobiles moze zostac rozjechany. tak samo ze smieciami. moze dzis ci nie zalezy na tym abys mial czyste powietrze. ale gwarantuje ci, ze za x lat jesli tak ludzie beda podchodzili bedziemy kupowac czyste powietrze w kontenerach jak dzis butelkowana wode. czemu? bo jeden debil pali a inny ma to w dupie. traca na tym wszyscy, najwiecej przyszle pokolenia.

        ps. wychowalem sie na slasku w czasach gdy zima padal szary i czarnawy snieg. dzis na szczescie juz tego nie ma. uwierz, warto oddychac czystym powietrzem.

      • 2 października 2014 o 06:00

        he,he celnie 😉

      • ~Salvador
        2 października 2014 o 08:47

        fsd = typowy mentalny komuch

  12. ~wg
    1 października 2014 o 20:28

    Debile to ci , którzy tych słów używają . Podaj autorko ile dostałas za sponsorowany materiał , który opublikowałaś . Myślę , że będzie uczciwie

    • ~eryk
      1 października 2014 o 21:05

      Dlaczego musi być sponsorowany? Ja również jestem zadowolony z działań straży miejskiej w swoim mieście. Widzę palantów parkujących an trawniku pod moim blokiem, od razu telefon i panowie ze straży są już po 10 minutach. Tępić chamstwo każdymi sposobami. Że ty należysz do tego chamstwa i masz z nimi problemy to nie oznacza że normalni ludzie też mają z nimi problemy.

  13. ~mayki
    1 października 2014 o 20:44

    w mysłowicach straż miejska nawet palcem nie kiwnie zreszta ekolodzy też to mają gdzieś

    • ~sceptykus
      2 października 2014 o 08:02

      A wiesz jak to jest jak cie kopną w jajka?

  14. ~Eternit
    1 października 2014 o 21:06

    Kapuś.

    • ~noname
      1 października 2014 o 21:17

      Chętnie zobaczę jak SM pomaga autorowi powyższego peanu wówczas gdy nie będzie się to wiązało z możliwością nałożenia na kogoś mandatu.
      Dziwne że aż 30 minut jechali by komuś 5 tys dołozyc:/

    • ~Friday
      1 października 2014 o 21:26

      Wiesz, jak to jest jak nie możesz z małym dzieckiem wyjść na spacer, otworzyć okna i wywietrzyć mieszkania, bo sąsiedzi palą ognicha ze śmieciami? Wiesz jak to jest wymiotować w ciąży w środku nocy w lecie i spać w zaduchu w upale, bo stara babcia obok pali śmieci o 2ej w nocy w lecie??? Ja chcę też żyć, oddychać. Moje dziecko też. Dlaczego ciągle musimy się dusić? Nie dość zatrutego środowiska??? Pozdrawiam,

  15. ~wujek
    1 października 2014 o 21:25

    I bardzo dobrze dzwonic tmepic buractwo Kazdy ma w dupie innych ludzi i mysli o sobie na szczescie jest policja i straz

  16. 1 października 2014 o 21:30

    Kablu to ja paliłem zużyte podpaski mojej starej

    • ~miki
      1 października 2014 o 21:53

      nie kasztan, tylko burak

      • ~Salvador
        2 października 2014 o 08:46

        Żeby nie napisać „debil” …

  17. ~wg
    1 października 2014 o 22:00

    My polacy szastamy w ocenach . Sfrustowani niepowodzeniami podpieramy się SM czy policją . A moze wystarczy porozmawiać z sąsiadem . Nie lepiej nakapować niech mu dowalą . Fuj żygać mi się chce .

    • ~Darek
      2 października 2014 o 08:14

      Zygać mi się chce na takie pieprzenie twoje, mam sąsiada o po rozmowie zaczął mi trąbić pod oknami o 7 rano wrzucać papierki do ogrodu, poprostu zapijaczony tęmpak, chcesz to chodz z nim porozmawiaj mądralo. Normalny człowiek wie , że nie można zasmradzać atomosfery, inni maja prawo do życia w czystym środowisku. Dlatego ja bede za działaniami prawnymi, Straż miejska jest potrzebana bo przecież nie bedzie się policja zajmowała okolicznymi syfiarzami czy nagminnie pozostawianymi gównami po psach

  18. ~stanger
    1 października 2014 o 22:10

    mam ok 1ha ogrod który madrala mi pomoze zlikwidować resztki roślinne. dostaje 1 worek 60 ltr.bardzo dobrze pleść populistyczne bzdury jak zycie zawiera urzędnicze biurko telewizor laczki ewent.pinczerka.

    • ~loko
      1 października 2014 o 22:29

      G…i jestes czy niedouczony…
      odpady z ogrodu na wysypisku przyjmuja za darmo
      wiec pakujesz do auta i wywozisz.. i gdzie jest problem

    • ~Ogrodnik
      1 października 2014 o 23:49

      Słowo „kompostownik” coś Ci mówi? Chyba, że masz np orzechy włoskie.

    • 2 października 2014 o 05:57

      a nie słyszałeś o kompostownikach ?????

    • 2 października 2014 o 08:22

      To jest twoje zmartwienie. Możesz sprzedać ogród i po kłopocie. Jeżeli osiągasz z niego zyski, zapłać za odebranie pozostałości roślinnych. Ja je kompostuję i po 3 -4 latach sprzedaję jako ziemię do kwiatów. Pomyśl trochę a nie narzekaj.

    • ~comnieto
      2 października 2014 o 08:47

      To sprzedaj, jak ci się nie chce do worków pakować.

  19. ~ryszard strażnik
    1 października 2014 o 23:08

    Ludzie. Opamiętajcie się. Każdy strażnik, każda Straż mają swoich przełożonych. Jeżeli jesteście niezadowoleni z jakichkolwiek działań strażników, wystarczy zgłosić ten fakt przełożonemu, prokuratorowi. Efekt – murowany. Ale trzeba poprzestać na pisaniu bzdur i ogólników. oddajcie dzień , godzinę, numer strażnika i rodzaj interwencji lub jej braku. W większości Straży rozmowy są nagrywane i można je odtworzyć i zweryfikować fakty. Trochę zdrowego rozsądku Polakom też się przyda chociażby przez represje finansowe. Dlaczego za granicą każdy z nas potrafi przestrzegać prawa nie znając „odpowiedniej interpretacji” prawa tego kraju .

  20. 2 października 2014 o 08:19

    „Wystawiają mandaty, montują znienawidzone fotoradary i karzą za picie piwa pod chmurką”
    I to jest to zło jakie wyrządzają. Karają niewinnych piratów drogowych, bogu ducha winnych pijaczków zaśmiecających przy okazji ulice i skwery,
    Gdyby autor tego artykułu wszedł na stronę jakiejkolwiek straży, dowiedział by się, że zajmują się jeszcze wieloma innym i sprawami.

    • ~Polak123
      2 października 2014 o 08:25

      Zobacz statystyki wystawianych mandatów to może zmądrzejesz. Prawie 100 procent to dochody z fotoradarów i karania kierowców. Tak jest najłatwiej. Ustawia się na prostej drodze znak ograniaczenia do 40km/h i jazda. Ale niedzielni kierowcy i tak sprawy nie pojmą.

    • ~dd
      2 października 2014 o 11:45

      Nie przesadzaj z tą mnogością spraw którymi się zajmują, bo wszyscy wiemy, że to mit. Poza tym, trzeba rozróżniać piratów drogowych i kierowców ktorzy na 40 jadą 50 i dostają mandat. Wielogodzinne czychanie z fotoradarem w coraz to nowym i zaskakujących miejscach jest według ciebie chwalebne? Mi zawsze wydawało się, że fotoradar swoją obecnością, w widocznym miejscu, ma zmuszać do zmniejszenia prędkości po prostu samym sobą. Nasi Strażnicy Parkowi ( bo tak ich nazywam ) ustawiają swój śmietniczek tak, żebyś go albo nie widział, albo zauważał w ostatnim momencie. Zganianie żuli z ławek, spisywanie dzieci które nie mają kart rowerowych, czy w końcu całodzienne siedzenie na tyłku i udawanie, że się „pilnuje” coś jeszcze? No tak, zapomniałem o gaszeniu żulerskich ognisk „miedzioodzyskiwalnych”. Ta beznadziejna formacja powinna zostać zlikwidowana, bo równie dobrze ich nieliczne „obowiązki” może przejąc policja. Można np. stworzyć w każdym mieście specjalny patrol albo dwa, który robiłby to samo co Strażniki Miejskie. Patrzcie ile kasy można na tym zaoszczędzić. Zabawne jest to, kiedy ktoś pisze podobny tekst jaki czytaliśmy powyżej. Wszak Strażniki swoją interwencja łaski nie robią a mimo wszystko, każdy przejaw „profesjonalizmu” jest odbierany jak coś zaskakującego. Czy to nie jest jednoznaczne?

  21. ~cukier
    2 października 2014 o 08:40

    No i jakiś biedny emeryt nie bedzie miał na lekarstwa albo ojciec dzieci nie będzie miał co dać im jeść bo leniwy tatuś woli dzwonić po mundurowych niż podejśc do człowieka i porozmawiać ….

    następny będziesz TY

    • ~Salvador
      2 października 2014 o 08:45

      To co, emeryt tyle żyje na świecie i NIE WIE, że śmieci palić NIE WOLNO?! Hołotę trzeba tępić i nie obchodzi mnie ich sytuacja materialna!

    • ~jaś
      2 października 2014 o 09:01

      „leniwy tatuś woli dzwonić po mundurowych niż podejśc do człowieka i porozmawiać”, znam taka jedną historię.
      Kolega chciał zwrócić uwagę sąsiadowi na smród palonych śmieci wydobywający się z dymem z jego komina. Zdziwiony był gdy po paru minutach zapukała do niego Policja, że zakłóca spokój.

    • ~Łukasz
      2 października 2014 o 09:51

      Zubożały emerty, albo jakiś biedny ojciec biednych dzieci spala śmieci na działce? Tak? Rozumiem, że jakies kontrargumenty stosujesz, ale przynajmniej niech mają one sens. Żule jarali kable, żeby mieć na jabcoka. Mandat im dadzą? 500zl? No a z czego taki zapłaci? Odda nerke? Kto by taką chciał. Zajmij się lepiej czymś pożytecznym.

  22. ~Salvador
    2 października 2014 o 08:53

    P.S. Pytanie wszystkich degeneruchów piętnujących ten „donos”: Oczywiście jak w nocy ktoś będzie wam włamywał się do mieszkania, to nie będziecie oczekiwać, że sąsiedzi, którzy to zauważą wezwą policję, bo przecież to „donos” ?
    Po komentarzach wnioskuję, ze należy najpierw wytępić tych co tępią wszelkie donosy. Niestety przez komunę wciąż takich degeneruchów jest kilka milionów. Za komuny i okupacji społeczeństwo nauczyło się, że każdy donos to zło i niestety to przetrwało do dziś.

    • ~krdupel
      2 października 2014 o 09:15

      A nie lepiej donieść że są zawaliste kolejki do doktorów,i dalej nic sie z ty nic nie robi !!!

  23. ~pb
    2 października 2014 o 08:58

    Potwierdzam, też korzystałem z ich usług w zakresie palenia na ogródku śmieci, też się zaangażowali (dzieci nie mogły się bawić na dworze; sąsiadce świeże pranie na sznurach się zniszczyło).
    Ostatnio chciałem im poddać sprawę jakiegoś porzuconego samochodu, który tarasował połowę ulicy w mojej dzielnicy (co gorsza–tuż przed zwężeniem jezdni w związku z remontem), ale zanim spisałem numery już ktoś inny się tym zajął. Generalnie, służby są od tego aby korzystać z ich pomocy.

  24. ~B
    2 października 2014 o 09:10

    STRAŻ MIEJSKĄ NALEŻY ZLIKWIDOWAĆ NATYCHMIAST.
    Banda nierobów żerujących na podatkach społeczeństwa .
    Utrzymanie Straży Miejskiej pochłania znaczne środki z budżetu gminy .
    Pieniądze te mogłyby być wykorzystane no inne cele.

    • ~IO
      2 października 2014 o 10:49

      Jakoś inne służby nie robią tego co trzeba. Mój znajomy kiedyś obserwował jak w zimna noc do bezdomnego przyjechała karetka a potem policja i kłócili się kto ma go zabrać. Straż miejską nigdy nie odmawia w takim przypadku.

  25. ~Jurand
    2 października 2014 o 09:14

    cholerny kapusiu następny będziesz ty obiecuje jeżeli tylko zobaczę jak twój bachor piszczy czy krzyczy dzwonię od razu…..człowiek biedny, na swojej działce prywatnej organizował sobie na zimę aby przetrwać a ty urzędasie nasłałeś na niego zbirów aby mu wlepili mandat? ten człowiek pewnie nie ma tylu pieniędzy możego naraziłeś na atak serca urzędasie pomyślałeśo tym? jesteś żałosnym,żenującym, frajerem. i oszczędź nam litościwych tekstów o syneczku bo g…..on kogo obchodzi co myślisz ze masz bachora to wszystko ci wolno?

    • ~Paweł
      2 października 2014 o 09:33

      Witam serdecznie, Po tonie Pana wypowiedzi można wnioskować, że nie jest Pan do końca inteligentym i rozwiniętym człowiekiem. LudziPańskiego pokroju powinno się wysłać ponownie do szkoły i do psychologa, ponieważ widać u Pana zaburzenia natury emocjonalnej.
      Proszę się zastanowić nad wybraniem odpowiedniego specjalisty.

      Pozdrawiam i życzę więcej spokoju.

    • ~pan Piotr
      2 października 2014 o 09:44

      jurand-lecz się,głupku

    • ~ali
      2 października 2014 o 09:45

      pajac jestes i tyle. Jeden ma przeżyć mając w dup… zdrowie innych. Niech płaci i dodatkowo jakieś prace społeczne na wysypisku śmieci egoista jeden

    • ~Łukasz
      2 października 2014 o 09:48

      Człowieku nie bądź śmieszny! Unosisz się, jakby ktoś ci rano nawalił do płatków, powiedz po co? Jakiś ograniczony osobnik spala śmieci i wszystko co mu wpadnie w ręce ( pewnie opala ukradzione kable) i truje przy tym otoczenie, także ciebie, bo ten cały syf leci w atmosfere. Ja np. nie mam przyjemności wdychać tego syfu i popieram telefon do odpowiedznich służb. Co do litowania się nad tymi biednymi „spalaczami” to cóż moge powiedzieć? Na odwyk biorą i pomagają stanąć na nogi.

    • ~pb
      2 października 2014 o 09:48

      Widzisz, dla ciebie ważne jest dobro jakiegoś bliżej nieznajomego człowieka, dla niego ważne jest dobro syna. Tak to zazwyczaj jest, że bardziej nas obchodzą losy krewnych…
      Ale żeby wszystko mu było wolno? No, tyle, na ile pozwala mu prawo. A tamten nieznajomy nie myśli czasem, że wszystko mu wolno? Jeśli jest tak źle, to mógł to spalić o takiej porze dnia i w dostatecznie małych porcjach aby nikomu nie szkodzić.

    • ~zdziwiony
      2 października 2014 o 09:49

      Ależ nikt nie ma nic przeciw temu że ten ktoś pali na swojej działce. W końcu na swojej działce ma prawo robić co chce. Jedynie nie wolno mu pozwolić by dym był poza jego działką. Myślę że nikt by nie zgłosił do Straży Miejskiej jakby ten człowiek ograniczył dym do swojej działki. Także rozumiem tą panią, bo w dym był również na części nie należącej do tego człowieka, a więc pozwalajac dymowi rozpszestrzenić się naruszył przestrzeń nie należącą do niego.

    • ~jackx78
      2 października 2014 o 09:49

      jestes delikatnie mowiac nienmadry, sam sie truj baranie a innym daj spokój

    • ~alilka1
      2 października 2014 o 10:08

      Kapusiu??? !!! Zatrowanie atmosfery powinno byz dozwolone!!?? Bredziszie jak bys sie nacpal. Jestes pewnie zulem ktory ma na pienku z prawem . Baaardzo dobrze ze zawiadomil straz miejska. !!! Smieci nalezy sortowac i wyrzucac na wysypisko a nie palic i zatrowac powietrze.
      Tak robia normalni ludzie w normalnym kraju.

    • ~P.M
      2 października 2014 o 10:13

      A TY OBRONCO UCISNIONYCH.PRZECIEZ WYWOZY SMIECI SA CO TYDZIEN I JUZ SIE W TYM PLACI ZA WYWOZ SMIECI BIODEGRADOWALNYCH.WIEC NIE BADZ TAKI WULGARNY W STOSUNKU DO INNYCH ,A PRZYJAZNY DLA PRZESTEPCOW.BO CO INNEGO JEST ZATROWAC SRODOWISKO A CZYM INNYM JEST PLACZ DZIECKA.WIDZE ZE NALEZYSZ DO CZESCI SPOLECZENSTWA NIEREFORMOWALNEGO.WIEC TAKICH JAK TY TRZEBA KARAC Z DUZA MOCA.BO TACY JAK TY PRZYNOSZA TYLKO CHANBE NORMALNYM LUDZIOM.

    • ~jackal
      2 października 2014 o 11:00

      Popieram takie działania. Sam jak widzę debili wyrzucających śmieci z samochodu to robię zdjęcia i dzwonię na policję lub straż miejską – od tego właśnie są takie służby!!!
      Do momentu w którym tacy jak Ty nie zrozumieją że takie działanie to nie kapowanie a dbanie o ład i porządek i utrzymywanie wspólnego dobra do tego momentu jak pójdziemy na spacer do lasu, parku w góry będziemy tonąć w odpadach jakie inni „śmiecie” zostawiają po sobie.

    • ~Salvador
      2 października 2014 o 11:32

      Zezwólmy więc na drobne kradzieże w marketach, bo przecież ludzi nie stać…
      Aż strach, że jeszcze tyle jest komuchów broniących przestępców 🙁

  26. ~como
    2 października 2014 o 10:23

    Witam, zapraszam do zamieszkania w okolicach obozowiska cyganów w Limanowej. Dopiero zobaczycie jak policja i straż miejska interweniuje i wlepia mandaty!!! Własnie w tym jest problem, iż polak podpierdziela drugiego polaka a taki brudas czy inny jest chroniony. Gratulacje wszystkim oburzonym. Ciekawe drogi BLOGOWCU czy najpierw Ty byłeś przed tymi działkowcami czy oni przed Tobą. Bo wiesz jak oni byli przed Toba to racz siedzieć cicho ponieważ nik Ci nie kazywał tam mieszkać. Zachowujesz się jakkbys kupił mieszkanie koło drogi i później blokował ruch na drodze bo za głośne samochody jeżdża!!!

  27. ~czetnik
    2 października 2014 o 10:29

    Kolejny wpis będzie miał tytuł: ” Jak mój dziadek donosił na ukrywających się żydków” bo to przecież zakazane.

  28. ~IO
    2 października 2014 o 10:46

    Na moje interwencje zawsze odpowiadali, bezdomne osoby na mrozie, zanieczyszczony plac zabaw, po interwencji wyczyszczony w 2 dni. Sprawy duże czy małe – zawsze się nimi zajmują w przeciwieństwie do Policji która umarza.

  29. ~szato
    2 października 2014 o 10:53

    OK, dyskusja jak zwykle kończy się wyzwiskami itd. Czas skończyć czytać te blogi. Strata czasu. 🙁

  30. ~bodzio
    2 października 2014 o 11:04

    Palanty jacy wy wszyscy delikatni, a co ty spalasz w piecu, papierosów też nie palisz i autem też nie jeździsz.

  31. ~I tak są zbędni
    2 października 2014 o 12:59

    Czyż należy się dziwić,że przedstawiciele czarnych mundurków ochoczo, „fachowo, miło i szybko” zainterweniowali ?
    Otóż nie ! Myliłby sie ten,kto sądzi ze to dla czystego powietrza.Oj naiwny,naiwny,naiwny….To dla tych 500 zł mandatu.

  32. ~Lec
    3 października 2014 o 08:45

    Straż Miejska w Krakowie nie ma i nie obsługuje radarów. Jeśli ktoś posługuje się tym argumentem, to porostu się ośmiesza.

  33. ~Lec
    3 października 2014 o 08:58

    Czy ktoś z szanownych wybawców żuli wie, jak wielu pijanym do nieprzytomności Straż Miejska ratuje życie w okresie zimowym? Czy wiecie jak często ratownicy Straży Miejskiej podejmują akcje ratunkowe wobec omawianej populacji? Niech ktoś teraz wytoczy argument: „babci z pietruszką”. Żałosna demagogia.

  34. 9 listopada 2016 o 03:36

    nieprzygięcie

  35. 29 listopada 2016 o 14:54

    nieposzczutymi

  36. 19 września 2017 o 08:41

    dodaje do ulubionych

Skomentuj ~rychu Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *